Suczka rasy chihuahua o imieniu Maja za pomocą swojego kompasu dotarła do Włoch...a jeśli jesteście ciekawi, co tam zobaczyła, zapraszam do obejrzenia poniższych ilustracji :)
Czy Rzym nie prezentuje się wspaniale?
Lubicie jesień? Ja bardzo, pomimo tego, że czekają na nas deszczowe dnie..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz